Tragedia...
Nie tak to miało wyglądać...
Niestety, na otwarcie nowego sezonu ulegliśmy drużynie z Nozdrzca 1:4.
W Niedzielnym meczu naszej drużynie brakowało skuteczności i szczęścia,
w pierwszej połowie mieliśmy sporo sytuacji ale zawsze brakowało tego "czegoś".
natomiast drużyna z Nozdrzca była zabójczo skuteczna, 3 sytuacje pod naszą bramką i 3 gole.
Po kilku mocnych słowach w przerwie mieliśmy wyjść i od razu rzucić się do ataku, no i nadal klapa, niepotrzebny faul przed polem karnym dokładne dośrodkowanie na głowę obrońcy Sanu który spokojnie umieszcza piłkę w siatce i w 51 minucie przegrywamy 0:4.
Przez resztę spotkania biliśmy głową w mur, liczne sytuacje wiele słupków i poprzeczek po prostu nie był to nasz dzień.
Jedyną bramkę dla Sokoła zdobył Artur Kędra.
Mamy nadzieję że w następną Niedzielę podejmują na własny boisku drużynę Górnik Grabownica zdobędziemy
pierwsze 3 punkty w sezonie.
Komentarze